Typerzy zakładów bukmacherskich bardzo często zastanawiają się, jaką drogę obrać dążąc do maksymalnego zysku. Zakład akumulowany czy pojedynczy – oto jest pytanie.
Czy akumulatory to najlepsze wyjście?
To pytanie zadaje sobie zapewne wielu typerów każdego dnia. Ci mniej doświadczeni mają dylemat i są kuszeni przez kluczowy czynnik – wizję wysokich wygranych, która kryje się w zakładach akumulowanych. Przecież wiele razy widział w Internecie kupony, które warte były tysiące złotych, a gracz stawiał tylko 5, 10 czy 20 PLN. Czemu miałoby się nie udać jemu? Przecież kursy zawyżone i wszystko wydaje się być pewne.
Po drugiej stronie znajdują się ci, którzy zasmakowali już kilku niepowodzeń i widzą na czym bukmacherski świat jest zbudowany. Oni wyczekują okazji i nie dają się ponieść emocją. Wiedzą, że pieniądze wygrają tylko po żmudnej pracy związanej z wypatrywaniem okazji i chłodną analizą. Czasem jednak zwyczajnie nie mają siły, kiedy widzą w sieci gigantyczne wygrane.
Która z tych dróg jest właściwa? Wbrew pozorom posiadają one podobne podobne aspekty umożliwiające wygraną.
Zakłady akumulowane – popularnie AKO, akumulator, a w przypadku większej ilości zdarzeń także taśma; zakład posiadający wielokrotną selekcję; posiada przynajmniej dwie składowe zakładu, które muszą być spełnione w odrębnych wydarzeniach sportowych, by zakład mógł być rozliczony jako wygrany
Ryzyko stawiania zakładów wielokrotnych wpisane jest już w ich definicji. Nieraz głowimy się nad poprawnym wytypowaniem jednego pojedynku, a co dopiero większej ilości. Początkujący gracze nie dostrzegają takich obaw. Kuszeni są przede wszystkim, po pierwsze, przez kurs ogólny, a po drugie przez składowe, twierdząc, że niski kurs gwarantuje powodzenie, a jedynie podbija możliwość ostatecznej wygranej.
Wady i zalety zakładów akumulowanych:
+ możliwość wysokiej wygranej małym kosztem
+ możliwość odniesienia spektakularnego sukcesu w krótkim czasie
+ częste promocje w zakładach bukmacherskich na zakłady akumulowane
– niski procent szans na zwycięstwo
– nie ma reguły, że system w końcu okaże się skuteczny
– wynik uzależniony od wielu czynników
– pokusa szybkiego zarobku